Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Aha, no to spoko. Regulamin nie potrzebny. Wychodzi na to że najlepszą zasadą jest brak zasad !!!



Nie jestem moderatorem aby przywoływać Was do porządku, a poza tym po przeczytaniu pierwszych zdań nie czytam dalej bo ta wasza dziecinada jest wręcz śmieszna i nie ma co jej komentować. To zaczyna robić sie naprawde żałosne !!!

Zaproponowałem kilka podstawowych punktów regulaminu w wersji troche bardziej rozbudowanej od Pana Administratora, tak zeby zaprowadzić względny porządek i aby uniknąć na przyszłość przepychanek.
Nawet Szam wyraził się pozytywnie i zapowiedział, że się podporządkuje a tu wychodzi na to, że TY wręcz KARMISZ sie tym.


P.S. Każde szanujące sie forum ma jakieś zasady i tyle.

Nigdy nie " kpiłem , że MEW SA weszła na Giełdę". Narku- to jest pomówienie

Zgoda Tołdi, nie kpiłeś tylko wyrażałeś się o nich kpiącym tonem wtórując szamowi w jego bardziej dosadnych określeniach. Najbardziej "podobało" mi się to o przesadzonym bajerze pana M. Nazwisko szefa MEWsa. zaczyna się na M. jak by kto nie wiedział.

A co do regulaminu to jak PKI zauważył już przy rejestracji deklarowało się działanie zgodne z regułami już ustalonymi i szam też się deklarował a potem był zgryźliwy nie tylko w stosunku do mnie. Może innym to nie przeszkadza ale jak na mnie plują to nie mówię, że deszcz pada.

Marsu a Tobie podpowiem, że nie tylko szanujące się forum ma jakieś zasady a każdy człowiek też ma zasady tylko u niektórych są to zasady prymitywne żeby nie powiedzieć prostackie. Ty nie jesteś moderatorem to się nie wychylasz bo tak łatwiej "i w razie czego nie tracisz nic". Myślę, że jednak nie jesteś życiowym popychadłem i jakoś to środowisko pozytywnie kształtujesz, że jednak nie wszystko Ci zwisa. Niestety znacznej większości to jednak wszystko co nie ich im wisi.

Mam pomysł - zamknięty dział (oddział?) na forum do wzajemnego opluwania się

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.

Zgadzam się tylko podaj krok po kroku jak to ma funkcjonować. Dam przykład. Ktoś zaczyna pisac o elektrowni bez piętrzenia np. Melody i po czym konkretnie ma poznać, że pora przejść do proponowanego przez Ciebie działu zamkniętego aby publicznie nie być opluwanym przez innych użytkowników forum.

Konkretnie wtedy gdy taki post napisany przez użytkownika nie dotyczy już tematu wątku. N.p. temat regulaminu a tu jeden o kpinach drugiego...............

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.

Przeniosłem do działu nie na temat.

Oj Moderatorze chyba sam się władowałeś w nowe obowiązki, chce Ci się? Myślę, że masz sporo innych zajęć a nie jak małolaty na pewnym forum którzy tylko czychają abywykazać się "władzą". Myślę, że w temacie "Rząd przeznaczył 1,5 miliarda na OZE" (chyba tak) ostatnie 4 posty powinieneś przenieść bo są nie na temat - dyskusja o dyskusji. Uważasz je za właściwe w tamtym miejscu?
A swoją drogą taka metoda "uporządkowania" tworzy chaos. Są posty bez odpowiedzi, odpowiedzi nie wiadomo do czego. Przecież nie zawsze jest tak, że cały post to tylko przygadywanie drugiemu. W jakiejś części bywa tam też treść merytoryczna. Myślę, że kasowanie w tematach całego postu nawet bez zaznaczenia tego faktu wprowadza zamieszanie nawet jeśli nie wszyscy tak uważają.
Madrzejsze i skutechniejsze by było przywoływać do porządku danego delikwenta z powodu konkretnej przyczyny. Myślę, że bardzo szybko nabrał by ogłady.
Są na forum tacy użytkownicy co tylko ogólnie piszą, że nie mogą już "tego czytać" ale na bieżąco siedzą cich. Odezwij się jeden z drugim gdy ci się coś w czyimś zachowaniu nie podoba. A nie jak napisał chyba marsu, że nie jest moderatorem to się nie wychyla. A jak by tak widział, że gdzieś kradną, niszczą, biją, śmiecą to też nic? Bo nie jestem policjantem. Ale do władzy to się pcha i zarządzenia, regulaminy tworzy. Ważne aby było na piśmie a w rzeczywistości może być byle jak.
Teraz skojarzyłem, że tak właściwie to ja wystepowałem w obronie poglądów czy też metod Melodego czy Malinowskiego ale wielu za to na mnie "huzia na Józia" bo, bo, bo co? Bo broniłem innych przed głupawymi nagonkami czy pomówieniami? Szkoda gadać.

Skup się na merytorycznej treści wypowiedzi, to nie będziesz musiał nikogo bronić, ani atakować. Wypowiedzi ad persona są właściwe na forum towarzyskim a nie forum MEW. Nikt na forum nie atakował Melodyego ani Malinowskiego (pewnie chodzi o Markiewicza), krytyce podlegały ich koncepcje techniczne i biznesowe, a Ty sprowadziłeś je tylko we własnym rozumieniu do krytyki osób.
To jest proste jak budowa cepa - nie odnoś się do autora a do treści wypowiedzi i wszystko będzie ok.
Aha! i nie wkładaj nikomu w usta treści których nigdy nie wypowiedział, albo wyrwanych z kontekstu w zupełnie innym znaczeniu, wtedy będzie jeszcze bardziej ok.

I już widać efekt zmian wprowadzonych przez Administratora, stare w nowych ramach.
Jeśli sobie życzysz oddzielenie osoby o jej wypowiedzi to mogę tam gdzie to potrzebne pisać tak: " xxxxxx jest mądry tylko ma głupie poglądy" ewentualnie, że "głupio gada" lub też "wyraża niemądre opinie".

Teraz przeprowadzimy próbkę takiego pisania. Chodzi o sterowanie wysokością wody, ostatni temat z działu "Automatyka i sterowanie". Szam przesadził z cudowaniem w rozwiazaniu problemu. Jakieś takie koromystwo wymyślił, że jeszcze tylko "mózg elektronowy" by trzeba do tego dołaczyć, dorobić włazy rewizyjno serwisowe i już by było git. ( Teraz zdanie w obronie Szama) Ale nie ma się co dziwić, polotu wynalazcy to on nie ma. To pisałem ja "Głąb techniczny".
Oooo... Szamie ten Głąb to jest Twoje określenie które wprowadziłeś w ramach realizacji swojego zalecenia aby odnossić się "do poglądów a nie osoby", nie sadzisz, że chyba jednak ktoś inny bardziej do tego określenia pasuje?

Czy tak jest dobrze? Czy wystarczająco jest oddzielona osoba od jej wypowiedzi? Podkreślam, to nie jest krytyka Szama tylko jego wypowiedzi.
Żenada.

Brawo, jeżeli tak ma wyglądać wg. Ciebie merytoryczne odniesienie do wypowiedzi to gratuluję polotu wynalazcy.

Narek aleś Ty infantylny, aż mi cie szkoda. Porównujesz słowne przepychanki do jakiegoś rozboju do policjant i jeszcze mi wytykasz ze pcham sie do władzy bo regulamin chce tworzyć !!! ?? EEhh miepotrzebnie sie daje wciągać w te twoje utarczki słowne.

P.S. Każdy ma swój rozum i juz dawno wyciągnął wnioski z niejednej dyskusji toczącej sie na tym forum. A ty na siłe odgrzewasz te stare kotlety.

Marsu, ładnie to nazwałeś "słowne przepychanki". Może ja do Ciebie puszczę lawinę obraźliwych określeń a Ty to dzielnie przyjmniesz i zapomnisz. A co do Twojej propozycji regualminu forum to bezmyślnie przekleiłes to np. z elektrody a nie pomagałeś tworzyć. Po pierwsze jaki "kosz" gdzie on u nas jest? Po drugie "Oczywistym jest, że piszący potrzebuje pomocy" (jakoś tak). Gdzie? kto? każdy?. A jak ktoś pisze o ciekawostce, o obserwacji, o swoim osiągnięciu to co wolno mu odpowiedzieć aby było "na temat"? Nie można opisać czegos podobnego ale jednak innego. Nie wysiliłeś się przy tej swojej propozycji. Admin Ciebie posłuchał i teraz czytamy w różnych miejscach o tym samym. Mądrzejsze, prawda?

Po moim pisaniu do Maxa forum na trochę ożyło ale znowu od miesiąca klapa. To teraz napiszę do kolejnego aktywisty porządkującego forum regulaminem który chciał wprowadzać. Marsu gdzie jesteś??? Miało być lepiej, miało być uporządkowane. Naprzód zostało pomylone ale już teraz jest porządek - nikt nic nie pisze i jest ładnie tak jak chciałeś.

Ale przechodząc do rzeczy to wykaż się, napisz coś, napędź trochę koniunktury na forum bo wszystko pada.
Jest 6 marca i 765 otwarć tego tematu. Zobaczymy ile osób tym razem odwiedzi Twój temat. Temat Maxa został odwiedzony 500 razy w dwa miesiące. Pozdrawiam

OZE w Polsce umiera. Oto, dlaczego nikt nic nie pisze. Trupów się nie wspomina...

Ci Ty nie powiesz. OZE niby umiera a zainteresowanie ogromne. Zobacz sobie ilość wejść ma tematy gdzie jest tylko jeden post np. sprzedaż elektrowni. W ciągu miesiąca setki wejść. Ludzie nie piszą bo nie umieją przekazać tego co wiedzą lub boja się spytać bo zaraz jakiś najmądrzejszy ich obrazi. Jest, był na forum taki jeden co się ośmieszał prezentując swoja wiedzę ale innych wyśmiewał że niby głupi są lub naćpani. A że ktoś niezbyt pewnie czuje się w jakimś temacie to i boi się odezwać.

Narek - chyba się wproszę do Ciebie na kawę jak będę przejazdem w Twojej okolicy.
Namiary i adres znam...

[quote="narek"]Zgoda Tołdi, nie kpiłeś tylko wyrażałeś się o nich kpiącym tonem wtórując szamowi w jego bardziej dosadnych określeniach. Najbardziej "podobało" mi się to o przesadzonym bajerze pana M. Nazwisko szefa MEWsa. zaczyna się na M. jak by kto nie wiedział.



Minęło 3 lata Narku. Nadal uważasz że nie było podstaw do kpin? Naprawdę nie widziałeś że ta inwestycja była wałkiem od samego początku? Jak nie używasz kalkulatora to teraz masz dowód "praktyczny" - Firma padła, inwestorzy wycykani.

Odpowiedzi, naprzód do Piomika:
Zapraszam, jeżeli masz prawdziwą chęć się spotkać to proszę, odezwij się na pw i umówimy się. Jeśli będziesz miał ochotę to mogę Tobie pokazać moje królestwo produkcji kogeneratorów. Z kogeneratorów żyję już szósty rok a teraz jestem "królem".

Do Tołdi.
Po trzech latach odkopujesz temat, można.
Nie znam się na sprawach giełdowych ale z tego jak ja patrzę na MEW SA to nie były zasadne kpiny z nich od samego początku. Po pierwsze nie łapali klientów ile wlezie bo oferta była skierowana do stu inwestorów o ile się nie mylę. Po drugie trafili w okres gdy ustawa o OZE miała być lada chwila gotowa a nie była przez 4 lata w wyniku czego nie było chętnych na kupowanie elektrowni które robili. Forsy nie przejedli bo przecież elektrownia w Cieszynie powstała, tylko nikt nie chciał jej kupować a z bieżącej produkcji nie dawała rady spłacać się. Na koniec gdy już było wiadomo, że padną dwaj najwięksi udziałowcy, organizatorzy wykupili bardzo dużo akcji, ile się dało. Napisz jak powinien wyglądać wg Ciebie scenariusz tworzenia firmy. Może tak; gdy ktoś chce uruchomić firmę to nie wchodzi na giełdę bo nie ma absolutnej pewności że nie starci więc nic nie robi, siedzi i narzeka jak to jest ciężko i tak jest właściwie. A czy giełda nie jest stworzona dla grupy ludzi o charakterze hazardzistów. Jak patrzysz na akcje firmy Energa. Startowali jakoś od 18 zł, był czas masowego kupowania przez inwestorów nawet po 25 zł a teraz jest 12zł za akcje. Firma wprawdzie nie padła ale czy nie można mówić, że ich inwestorzy zostali wycyckani? A tych inwestorów jest przeogromna ilość. Znam jeszcze jeden przykład gdy firma w jeden dzień straciła tak, że ze 100% wartości akcji zostało 5%
Mógłbym temat jeszcze ciągnąć przykładami ale po co.

Może jeszcze napisz czy po całokształcie sprawy elektrowni bez piętrzenia były podstawy do kpin a autora Melodego i jeszcze jednego innego? Albo kpiny z autora poruszającego temat elektrowni wiatrowej na przełęczy? Ja takie kpiny odbieram tak, że autor kpin jest sfrustrowany, niezadowolony z tego co ma, co osiągną, co sobą prezentuje i ma wielką potrzebę dowartościowania się. Nie zważając na zasadność kpin prezentuje w prymitywny sposób jaki to on jest ważny i mądry bo szydzi z kogoś. Zazwyczaj taki ktoś nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojego postępowania.

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś i się zastanów.
Na początku nasze krytyczne uwagi do Ciebie nie dotarły. Potem stało się to co przepowiadaliśmy, bo było tonieuchronne- kalkulator Narku nie kłamie. A ty nadal swoje.
Ten ostatni akapit jak rozumiem tyczy się Ciebie.