Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Witam,
Przeszukałem forum wzdłuż i w szerz, lecz informacji która teraz mnie nurtuje nie znalazłem nigdzie. Sprawa dotyczy wyboru działalności gospodarczej pod MEW i sposobie rozliczania kosztów związanych z budową/ eksloatacją. Może ludzie, którzy biorą sie za tego typu biznesy mają to w jednym palcu i dokładnie wiedzą jak coś takiego wygląda w rzeczywistości. Ja niestety nie mam zielonego pojęcia, a zabrnąłem już daleko.
Może od początku.
Mam lokalizację, mam pozwolenie wodnoprawne i wszytko i idzie w dobrym kierunku. Obecnie stoję przed tematem założenia działalności gospodarczej, aby móc podpisać umowę z energetyką zacząć starać się o koncesję itd.
I z tąd moje pytanie. Jako osoba fizyczna nie posiadająca do tej pory żadnej działalności gospodarczej i pracująca na etacie stałym w firmie prywatnej jaką działalność założyć aby na tym jak najlepiej wyjść??
Nadmienię, że przychodów z energii (jedyne źródło przychodów z tej działalności) będę miał na poziomie 50tys.zł/rok(mała moc), czyli niewiele. Słyszałem o ryczałcie 5,5% tylko jak to się ma do rzeczywistości. Proszę nie wysyłać mnie w tej sprawie do przedszkola lub mądrych książek tudziesz google. Mam nadzieję, że koledzy będą w stanie zniżyć sie do takiego poziomu i wytłumaczyć mi co dla mnie jest najlepsze.
Odmienną sprawą jest kwestia odliczenia początkowych wydatków takich jak zakup turbiny, generatora, remontów turbin, automatyki i innych rzeczy od podatku. W sumie może uzbierać się jakieś250tys. zł . Czy to wogóle jest możliwe? Może na początek opłataca się wybrać jakiś inny typ opodatkowania a dopiero gdy turbina ruszy przejśc na 5,5%?
Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie.

Witam!!!
Na ryczałcie 5,5% nie odliczasz kosztów. W przypadku rozliczania na ogólnych zasadach odliczasz koszty (najlepiej, żeby powstały po zgłoszeniu działalności gospodarczej), czyli przy dochodach które przyjąłeś przez parę lat jedziesz na stracie. To chyba cała filozofia
Pozdrawiam i powodzenia::)

Od ryczałtu powoli się odchodzi to raz, dwa dla zakładów energetycznych będziesz musiał wystawiać fakt Vat. Nie słyszałem aby akceptowali rachunki, może się mylę. Pracując na etacie płacisz tylko ZUS ok 250 zł który przy rozliczeniu podatku otrzymujesz zwrot.
Reszta j/w

Ryczałt nie wyklucza możliwości wystawiania faktur VAT.

Nie wyklucza zwany ryczałtem vatowskim (od zakupów odlicza się Vat), jak wspomniałem co roku US zmniejsza możliwości bycia ryczałtowcem wprowadzając ograniczenia co do wykonywanej działalności gospodarczej. Bycie ryczałtowcem ma sens gdy np kupiliśmy działającą elektrownie i nie trzeba inwestować. W przeciwnym wypadku sens ma tylko KPIR gdzie odliczyć można praktycznie wszystko.

To co teraz napisałem tak było kiedyś, nie wiem jaki jest stan prawny na dzień dzisiejszy.

Nieprawda, że wszystko można odliczyć, można tylko to co stanowi koszt uzyskania przychodu, zapisano to w Ustawie o podatku od osób fizycznych i Ustawie o podatku od osób prawnych. VATem rządzi zupełnie inna ustawa. Limit na ryczałt to kilkaset tys. zł przychodu rocznie. Amortyzacja MEW to też odrębny temat, szczególnie uznanie co stanowi koszt inwestycji a co remont, który możemy wpisać w koszty KPiR.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, każda wypowiedź z moim zasobem wiedzy jest dla mnie bezcenna.
Chciałbym to wszystko teraz podsumować i mieć pewność że Was zrozumiałem. Czyli najlepiej zaczynąć od działalności gospodarczej na zasadach ogólnych (Jaki typ działalności, jednoosobowy?).Rejestruję działalność, kupuję sprzęt na działalność , uruchamiam MEW i później przez parę lat lecę na stratach (Chodzi o to, że dochód ustalany na podstawie prowadzonej podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR) jest ujemny/zerowy z uwagi na koszty przychodu, czy o co innego biega?)Płacę ZUS 250 zł/miesiąc, który zwracają mi po rozliczeniu się PIT-em 36. Podczas rozliczania mojej firmy nie jest brana pod uwagę moja płaca na etacie, tylko traktowana jest oddzielnie.

Ale czy np. zakup turbiny o wartości 150tys. można traktować przez kilka lat jako koszty przychodów i przez to dochód pomimo niewielkich przychodów jest dalej mniejszy od zera? To przecież jednorazowy zakup.

Wystawiam fakturę VAT dla ZE (Czy ja lub ZE płaci jakiś podatek od tej faktury?) Po otrzymaniu takiej płatności od ZE traktowana jest ona jako mój przychód zarówno czarna jak i zielona energia(z zieloną jest trochę wiecej zabawy-wiem). I tak przez kilka lat nie płacę właściwie podatków, ponieważ naliczane by były od dochodu, którego póki co jeszcze nie mam, a za kilka lat jeśli nie zmienią się podatki i wyjdę na plus to przejdę sobie na ryczałt 5,5% i będę cieszyć się z MEW. Czy tak to właśnie ma wyglądać w najlepszym wariancie?
Czy są jakieś kruczki dla tego typu działalności?
Jeśli w którymś miejscu źle zrozumiałem Was to proszę o wyprostowanie

Źle zrozumiałeś, zakup turbiny to inwestycja , podlega amortyzacji. Limit zakupu to 3,5 tys. zł, ale wiele mniejszych np. 4x 1 tys. zł też może stanowić już inwestycję.

Cześć Młynarz!

Ja Ci opowiem w skrócie jak ja to robię. Może od razu ktoś i mi podsunie jakieś ciekawe pomysły. W chwili obecnej jest na etapie przygotowania inwestycji którą wyceniam na 250 tys. zł. Turbina będzie kosztowała 200 tys. zł i chcę wziąć ją w leasing a spłatę rozłożyć na 7 lat. Dodatkowo myślałem o amortyzacji 7 letniej czyli w przybliżeniu rata leasingu i odpis amortyzacyjny są równe. Przy przychodach (2012) 58 tys. zł wychodzę praktycznie na "0" (zaksięgowane) ale faktycznie zostaje mi tyle co amortyzacja. Po niecałych 2 latach zwrócony mam wkład własny.

Jeżeli chodzi o formę rozliczenia z US to ja mam zasady ogólne oraz KPiR ale tak naprawdę nie wiem co tam i jak bo obiecała mi moja kuzynka, że będzie mi robiła rozliczenia itd więc zdałem się na jej pomoc.

Jeśli chciałbyś wiedzieć coś więcej lub masz jakieś spostrzeżenia to zapraszam na priv.

Jeżeli raty leasingowe są równe amortyzacji to lać tę amortyzację, ale wtedy zadbać o pewność przeniesienia własności przedmiotu leasingu po zakończeniu dzierżawy. Ryzyko jest takie, że jak fundusz leasingowy padnie, to mimo iż została Tobie tylko 1 rata do spłaty, turbinkę może zabrać syndyk i to bez wielkich ceregieli.

Gdyby nie amortyzacja to musiałbym przez pierwsze 7 lat odprowadzać dochodowy od około połowy przychodów (w dużym przybliżeniu) a tak na początku nikogo w US nie nakarmię a jak już zacznę płacić to nie wiele i dopiero wtedy gdy odzyskam wkład własny.

Co do firm leasingowych to oczywiście jest jakieś ryzyko ale są też oczywiste zalety. A tak wogóle znacie jakieś firmy do których można się zgłosić? Ja planuję uderzać do firmy EnergoUtech ale oni finansują przeważnie dużo większe projekty (wiem bo firma w której pracuje prowadzi z nimi kilka projektów). Znacie coś?

Nie możesz mieć leasingu i jednocześnie amortyzacji, musisz wybrać. W koszty możesz wpisać jedno lub drugie, coś mi się zdaje że nie rozumiesz logiki księgowości. Warto to zrozumieć.

nie wiedziałem o tym ale się dowiem, czekałem na takiego posta hehe

Pomysł z leasingiem nie jest głupi, chyba nawet lepszy od pożyczek bezprocentowych i kredytów, ponieważ możemy go całkowicie albo częściowo odliczyć od przychodów. Muszę o tym poczytać. Dzieki Wam.