No i znalazła się lokalizacja na moją opisana wyżej turbinę Turgo. Była wystawiona i opisana w dziale sprzedaży. Ma pracować w kopalni uranu - niesamowicie to brzmi ale to chodzi o bardzo dawną kopalnię.
Rosjanie zanim nie znaleźli u siebie bogatszych złóż uranu to w latach 50 poprzedniego wieku mieli kopalnie u nas. Teraz taka kopalnia działa jak prawdziwa kopalnia, z koncesją ale praktyczną działalnością jest turystyka, zwiedzanie tego co tam było i poznawanie co się tam działo i jak działało.
Obecnie kopalnia ma energię z fotowoltaiki ale jest zlokalizowana w głębokim wąwozie, słońca mało, wówczas tylko gdy się wychyli zza brzegów wąwozu. W zimie kilka miesięcy wcale się nie pokazuje. Jest też agregat no ale to mało atrakcyjne i nieekologiczne bo nie dość, że dymi to też hałasuje.
Kopalnia ma własną wodę podlegającą pod inne prawo niż normalne wody powierzchniowe, nie jest to woda w gestii RZGW ani melioracji. Wypływa jej 12 l/s i w granicach działki kopalni spad jest 13 metrów a dalej też stromo, na odległości 100 m będzie ze 25 m i może być jeszcze dalej, w sumie do 70 metrów spadu na bardzo sensownej długości biegu potoku.
Gdy turbina zadziała to opiszę a gdyby ktoś chciał zwiedzić tą kopalnię z przyszłą mikro elektrownią wodną to podaję link do strony napisanej trochę w stylu dawnej propagandy.
http://www.kopalniapodgorze.pl/