No kurcze!
To było w kwietniu, nie było tak źle...
Nie chodiło mi owygonienie Was po wudojeniu z informcji, bo przyznam, że sporo mi się pod denkiem poukładało po wasej wizycie. Poza tm, co to ma znaczyć "szkoda, że się drugi nie urządza"?
Mi Cyganka wywróżyła, że tele będę mógł w łóżku, co się budował będę, wię cmłyn zostanie w stanie permanentnego rozgrzebania nie długie lata
A już kilka tygodni temu sygnalizowałem założenia dotyczące II imprey MEW na wiosnę.
Zapraszam, jak zwykle wszystkich zainteresowanych!
Moritius- sprawdź dokładnie ten młyn, jestem niemal na 100% pewien, że wpisany jest. Mój jest w rejestrze ( jest jeszcze katalog ).Piszesz, że jest sporo starszy od mojego ( 1896r.) Mi się udało papiery na konserwatorkę załatwić bez najmniejszego zgrzyta ( sam jestem konserwatorem zabytków, mój ojciec para się konserwacją drewna, a wewnątrz konstrukcja jest drewniana ). My podjęliśmy decyzję o niedocieplaniu w żaden sposób ścian. Tylko posadzki, stropy i poddasze. Od zewnątrz o docieplaniu zapomnij, bo konserwator zje Twoje nerki na śniadanie. A jak zrobisz to styropianem, to dorzuci jeszcze wątrobę. Jeśli wogóle, to wełną lamelową z zachowaniem odpowiedniej szczeliny wentylacyjnej, bo zacznie Ci sie skraplać para wodna na wełnie i przestanie Ci ona izolować, a wręcz stanie się świetnym przewodnikiem ciepła. Nie mówię już o kłopotach związanych z wilgocią w ścianie i pomieszczeniu.
Ja na parterze mam ścianę około 46 cm, na piętrze 38, kolankową na strychu jakieś 30 cm ( o ile dobrze pamiętam ). Problem mam, bo przyczepił mi się nadzór budowlany, że mam zrobić ekspertyzę nośną stropów i konstrukcji wewnątrz. Osrani latają po Katowicach. Właśnie walczy z tym mój koleś z pracy, bo on ma wszystkie papiery. Takiego mam farta, że jestem z branży i przynajmniej tu wiem o co kaman.

A wogóle, to kazali mi robić ekspertyzę na właśnie przenikalność cieplną ścian i ilość światła słonecznego wpadającego do pomiesczeń, żeby zgadzało im się z wymaganiami dla budynków mieszkalnych. Tylko [size=7:a78463dead][/size:a78463dead]u[size=12:a78463dead][/size:a78463dead]rzędniczyna nie pomyślał, że konserwator może się nie zgodzić na takie drobiazgi jak docieplenie od zewnątrz, powiększanie okien i lewarowanie stropów o góry ( a da się jakieś 6-8 cm pdnieść

)
pozdrawaim!
I służę pomocą! Oczywiście zapraszam do siebie na wiosenkę!
Ł