Drogi Szamie
Nie jestem aż takim specjalistą ,żeby podjąć się doradzania Ci w Twoim temacie.Na mój gust - niepotrzebny Ci pelton - chyba że zwiększysz tam spad 10-100 krotnie , a to chyba niemożliwe?...

co?...Powinieneś rozważyć instalację turbiny smigłowej (taki "kaplan" z łopatkami wirnika nieregulowanymi nawet w czasie postoju turbiny- czyli odlane wcałości z wirnikiemi nachylone pod kątem 45stopni) lub turbina francisa.Powinny mieć one regulacje przepływu za pomocą aparatu kierowniczego...Lub turbina smigłowa lewarowa , która miała by regulację przepływu przestawianymi
na postoju łopatkami...Jeśli jest w tym młynie komora turbinowa z rurą ssącą - to w przybliżeniu srednica wlotu rury ssącej jest średnicą wirnika potrzebnej Ci turbiny francisa.Musisz tylko zmierzyć tą srednicę i albo poszukać takiej turbiny francisa np. tu na forum lub w wyszukiwarce google- wielce prawdopodobne ,że ktoś taką turbinę może mieć na zbyciu.
Pare miesięcy temu
Suse pisał na forum ,że zrobił kaplana
z pełną regulacją o srednicy bodajże 300 lub 400 mm- więc może On Ci więcej podpowie lub
E-11 lub inni forumowicze...
Pozdrawiam