A ja z innej beczki. Przychodzi klient i zadaje pytanie wprost. Wirnik np. fi 500 ,podwójna regulacja co ma to kosztować i tyle. Co producenta obchodzi na jakim spadzie i wodzie ja zamontuje ? Wykona ja z gorszych czy tez lepszych jakościowo materiałów? Jak będzie niedobrana to moja strata .
Odpowiedz jest prosta , producenta interesuje jaka będzie przewidywana moc na zaciskach generatora i jakie zyski będzie miał inwestor ,czyli na jaka max kwotę można go będzie skroić, póki oślepiony jest zyskami.
Powiem tylko tak ,ze szukałem turbiny fi 300 jak mówiłem że będzie pracować na spadzie 3 i siurku cena do przyjęcia

jak ta sama średnica lecz na spadzie 10m /ta sama woda chodz zwiększyla sie "przepustowoś" turbiny przewymiarowana/ cena odpowiednio wyższa a jak do 10m dodalem/tak z ciekawosci

/ dwukrotność przeplywu ,cena powedrowala niebotycznie, na tyle pod niebiosa ,że za trochę pow. połowy tej kwoty stać mnie było na opracowanie włsnego "ustrojstwa"/opłaceniu kilku światłych konsultantów akademickich/,zlecenia wykonania 10 wirników (jak znajdą formę łopatki pewnego wirnika -4 szt gratis) elementów sterowniczych, hydrodrążarek i cięcie plazmą detali.
Zastrzegam ze rozmowy były tylko o module z wirnikiem i regulacją, bez dyfuzora, generatora etc.
Generalizując CENY Z KAPELUSZA
P.S Doborem turbiny moim zdaniem winien zajać się projektant bo to on odpowiada przed inwestorem a producent jest od tego aby dostarczyc maszynę jaką ja zamawiam. Unika się w ten sposób nieporozumień i przerzucania odpowiedzialności pomiędzy nimi, jak coś jest nie tak .