Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 05:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: wtorek, 5 października 2010, 22:25 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
mapek_sz napisał(a):
nie bardzo rozumiesz jak chce zamontować pływaki. Będą one ściśle przylegać do dna i brzegów (na ile sie da oczywiście). Turbina będzie je do nich dociskać. Jedynie wtedy gdy zajdą warunki przekraczające norme, pływaki podniosą ustrojstwo ratując je przed zniszczeniem. To nie będzie pływać, a stać na dnie. Wypłynie tylko w warunkach ekstremalnych. Spiętrzenie około 25-35 cm uzyskuje wkładając przeszkodę na drodze wody, mniejszą od szerokości koryta o około 15-20cm z każdej strony, oraz około 5 cm powyżej dna. Dno jest betonowe i wystarczy je oczyścić z kamieni naniesionych i te 5cm można zmniejszyć do minimum bezpiecznego dla łopatek. Trzeba będzie ćoś przed tym wstawić by nie nanosiło nowych kamieni...może siatke, a może bloczek betonowy...jeszcze nie wiem. Turbina docelowo nie będzie miała takich luzów, więc i możliwe że poziom przed nią podniesie sie jeszcze o 15-20 cm. Trudno mi w tym momencie ocenić, bo nie jestem w stanie ustabilizować deski na tyle ciasno (woda zbyt mocno napiera, a do betonu nie ma jak zamocować). W każdym bądz razie jeśli chce zmniejszyć nieszczelności, to nie mam szans utrzymać przeszkody. Nacisk z wagi sprężynowej był ponad 80 kg, choć 20 ujmuje ze względu na możliwy błąd pomiaru (deska po prostu sie wyrywała)
Odnośnie tego że woda będzie omijała turbine: ciecz ma taką własność, że jej ciśnienie działa na wszystkie ścianki zbiornika jednakowo. Nie ma możliwości by w szczelinie miała inne ciśnienie niż na łopatkach turbiny. Możemy sobie tłumaczyć jak chcemy...ale ciśnienie właśnie tak działa. Trzeba pamiętać że stosunek ciśnienia do prędkości jest stały. Rośnie ciśnienie, spada prędkość i odwrotnie. Cały widz polega na tym żeby mieć do dyspozycji jak najwięcej ścianek, na jakie działa ciśnienie wody. Mysle że dobrze to rozumuje, bo wynika to bezpośrednio z praw fizyki. Nam tak na prawde chodzi nie o ciśnienie, a o jego różnice, więc szczelność na pewno ma znaczącą rolę


Chyba nie rozumiesz, a może rozumiesz tylko masz problem ze zrozumiałym dla mnie opisem, może ja mam problem ze zrozumieniem opisu, zrób doswiadczenie - sprawdz czy utrzymasz deske grodząc cały przekrój, a potem sprawdż czy utrzymasz ją zostawiając np 10 cm szczelinę miedzy dnem a dolna krawędzia deski. Hamulec w postaci generatora może byc wystarczajacy i cała woda popłynie szczelina pod deską, gdyz tam ma mniejszy opór do rozładowania cisnienia przed deską. Nie mam czasu na udowodnianie tego na wzorach, mam prawie 60 lat , a podrecznik z fizyki ostatni raz miałem w reku 40 lat temu, nie chce mi sie do niego wracać. Jedynym wyjściem, żeby przesunać deskę będzie zmniejszenie siły hamowania ( czytaj zmniejszenie mocy generatora).

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 08:07 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 26 września 2010, 20:51
Posty: 20
chyba cie nie chcący uraziłem. Jezeli tak to przepraszam. W sumie twoje konkluzje niczym sie nie różnią od moich. Oczywista sprawa, że czym większa szczelność, tym wyższa sprawność. Nie ma sie o co wykłucać...Problemy są poważniejsze. Np. jeżeli nie pływaki to jakie inne zabezpieczenie przed wysoką wodą? Nie ma możliwości zrobienia fundamentu na 1m pod dno koryta...a wszystko inne woda zerwie...więc co? Odpuścić? W ten sposób dalej bym patrzył na patyk i jabłko na drzewie... Jak to zacznie jakoś działać, to będzie można ulepszać...Pytanie co do łopatek: czy zamiast kształty litery "V" mozna by użyć wielu V . Było by to realniejsze w wykonaniu...jak myślisz?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 09:13 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Niczym mnie nie uraziłeś , spoko. Nie widzę problemów w wykonaniu łopat w kształcie V. Wystarczy wykreślić na arkuszu blachy połówki litery V, oznaczyć miejsca spawania na bębnie i spawać najpierw punktowo, potem spawem ciagłym przerywanym. Najprościej to poszukać w twojej okolicy zakładu posiadajacego urządzenia CNC do cięcia wodą lub laserem, dysponują odpowiednimi programami do rozkroju, podasz im tylko średnicę bębna, średnicę zewnętrzną a resztę CNC zrobi sama z dokładnością do 0,1 mm. Pozostanie tobie tylko wyznaczenie i przyspawanie łopat do bębna. Całość najlepiej obrobić na końcu na tokarce karuzelowej. Wbrew powszechnej opini nie jest to astronomicznie drogie, wg. mnie wręcz tanie jeżeli weżmiemy pod uwagę szybkość i dokładność wykonania. A ile mniej problemów, nauki własnej i konieczności podejmowania kolejnych decyzji.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 09:59 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Ostrzegam po raz ostatni, nieuszczelnienie koryta spowoduje, ze woda w tych miejscach przyspieszy, przegroda w postaci łopat wywoła jedynie niewielkie spietrzenie i bedziesz mógł liczyć tylko na moc wynikajacą z tego minimalnego spiętrzenia.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 10:28 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 26 września 2010, 20:51
Posty: 20
wiem...rozumie to. W nieszczelności woda zwiększy prędkość, co zaskutkuje spadkiem ciśnienia. Może z innej beczki...gdyby sie udało zamontować na stałe koło i uszczelnić je w sposób możliwie najlepszy...jak zabezpieczyć instalacje przed wysoką wodą? Wypadało by ciągnąc wał napędowy do prądnicy aż na brzeg. Trzeba by dwa przeguby i 4m wał napędowy. Na dodatek pasowało by większe koło. Większe koło, mniejsze obroty, większa przekładnia to i większe straty. Dochodzi do tego wał koła utwardzany...bo go najnormalniej w świecie ukręci (niższe obroty, to większa siła na wale). Nie mam nic przeciwko utwardzonemu wałowi, poza tym że migomat mi sie tego nie złapie...fotki mam...jakoś może wystawie lub wyśle na priva


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 11:23 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Wejdz na stronę www.wacon.at, zdaje sie że maja wolnoobrotowe pradnice dostosowane do tego rodzaju kół. Pradnica jest umieszczona w bebnie koła, z wału wychodzi jedynie kabel.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: środa, 6 października 2010, 12:46 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 26 września 2010, 20:51
Posty: 20
nie działa strona...co do prądnicy, to chciałbym wymienić swoją....mam 5,5 kw na 750 obrotów...może znajde chętnego na wymiane na mniejszą. Chodzi mi o asynchroniczną, bo najmniej kłopotu potem ze sterowaniem. Na 1500 obrotów nie ma problemu załatwić...ale na niższe obroty troche ciężko.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 20:58 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
szam1953 napisał(a):
po co woda ma poruszać łopaty twojej turbuny jezeli z mniejszym oporem połynie pod łopatani i wokół nich.

Dlaczego turbiny Kaplana i Francisa się kręcą skoro są takie dziurawe?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 08:04 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
narek napisał(a):
szam1953 napisał(a):
po co woda ma poruszać łopaty twojej turbuny jezeli z mniejszym oporem połynie pod łopatani i wokół nich.

Dlaczego turbiny Kaplana i Francisa się kręcą skoro są takie dziurawe?


No właśnie kręcą się jak głupie i nie wiadomo dlaczego :wink:

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 08:16 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Cieszę się, że w końcu zrozumiałeś, że głupoty piszesz. Jakoś cienko tu z rzeczowością, jak zwykle. Socjotechniczne matody - gawiedź to kupi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 08:32 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Innym (gawiedź wg. Ciebie) można wytłumaczyć. Tobie się nie da. Twoja krowa i koniec. Buduj sobie dalej elektrownie bez spadu, albo jak chcesz wiatraki w nurtach rzek - nie wywołujące piętrzeń, albo rowery wodne na Amazonce, albo co tam jeszcze wymyślisz. Twoje małpy Twój cyrk.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 15:34 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
A w sprawie omijania łopatek turbiny przez wodę to masz coś rzeczowego do powiedzenia?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 15:48 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
http://mve.energetika.cz/jineturbiny/savonius.htm

Kolejny "głupek" wyłamał się z jedynej słusznej koncepcji szama i nie wie, że woda pójdzie bokiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 16:51 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 kwietnia 2011, 18:11
Posty: 58
narek napisał(a):
http://mve.energetika.cz/jineturbiny/savonius.htm

Kolejny "głupek" wyłamał się z jedynej słusznej koncepcji szama i nie wie, że woda pójdzie bokiem.


Głupek nie głupek ale przy takim "wykonie" 650 W to tak jak wystartować w GP gokartem 50cc ;) ;)

Turbína o průměru 1 metr a délce oběžného kola 3 metry dává při rychlosti vody 1,5 m/sec. výkon přibližně 650 W.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 20:58 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Narek na 1 stronie napisałem :

Z założeniem 100% sprawności przy predkości przepływu wody 1 m/s, oraz oraz zamkniętym całkowicie korycie rzeki przez łopatę wirnika, z 1 mkw tak zamkniętego koryta można uzyskać 0,5 kW. Wymaga matematyki wyższej, której i tak nie zrozumiesz, przybliżone obliczenie modelu, w korycie rzeki nie zamkniętej całkowicie przez łopatę wirnika. Szacuję, że w dużej rzece byłoby tego może z 5-10% czyli 25-50 W/ mkw zanurzonej części łopaty wirnika. Oznacza to, że np. w Wiśle (o ile prędkość wody 1m/s) na 10 kW potrzeba wirnika o powierzchni zanurzonej części łopaty 200-400 mkw. To tak w uproszczeniu.

czytaj to tak długo aż zrozumiesz, dlaczego w Twoim przykładzie z 3 m2 pow. rzutu łopat i prędkości przepływu 1,5 m/s uzyskano jedynie 650 W zamiast teoretycznych ponad 5 kW. Aha i nie myśl czasami, że ta przykładowa turbina Savoniusa, tak umocowana jak na rys. nie wywoła piętrzenia.

Szam

P.s. Im mniejsze g...... zanurzysz w większej rzece tym więcej energii pójdzie bokami. Na rys. Savonius zajmuje prawie całe koryto dlatego nie jest to 5-10 % energii, ale aż ok. 12 %.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 21:19 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Kiedyś pisałeś sporo o efektywności inwestowania to odnieś to do kosztów "turbiny" i kosztu i ilości lokalizacji oraz działań ekologów. Elektrownia tradycyjna zwraca się po 7 latach a tu wychodzi mi że po kilku miesiącach. Skoro gokart nie ma co szukać w GP to co powiesz o sensie jazdy na rowerach? I o rynku rowerów? Nie mają prawa istnieć bo istnieją samochody?

I jeszcze jedno. Zauważ, że w tym przykładzie cały Sovenius jest zanurzony co zmiejsza sprawność ale gdyby część wystawała ponad wodę? Dodatkowo elektrownia nie musi się składać z jednej "turbiny", może być kilka, można rozbudowywać.

Jeszcze nie byłeś uczestnikiem forum gdy szam okładał mnie epitetami i głupawymi docinkami po tym jak napisałem, że przepływ bez pietrzenia też niesie jakąś energię. Jako dowód posłużyło mu doświadczenie, że pomarańczowa (!) pomarańcza nie rozbije się o filar mostu tylko go ominie. A ze wszystkiego najważniejsza był górka na wodzie. Teraz stosuje jakieś wykręty zamiast napisać jak to jest, że woda nie omija łopatek Francisa czy Girarda, przecież to jedno wielkie sito.

PS. No niestety post szama wcisną sie przede mnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 21:25 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Narek widzę , że nic się Tobie nie poprawiło.

Szam

P.s. Nigdy nie twierdziłem, że jakiekolwiek ciało będące w ruchu nie posiada energii, natomiast zawsze twierdziłem , że woda popłynie tam gdzie ma najmniejsze opory przepływu. No i tu dowodem była pomarańcza wrzucona do wody, która za nic nie chciała rozbić się o filar mostu, a kierunek ruchu zmieniała daleko przed filarem.


Ostatnio edytowano niedziela, 22 maja 2011, 21:35 przez szam1953, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 21:33 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Szamie a jak to jest wg Twojej teorii z małymi wiatraczkami i wielkimi wiatrakami zanurzonumi w ogromnej przestrzeni powietrznej? Powietrze nie dość, że może ominąć to jeszcze może sie scieśnić i jakim prawem pcha te małe g... i duże wirniki?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: niedziela, 22 maja 2011, 21:55 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Narek zlituj się, nie każ mi udowadniać , że 2 +2 = 4, bo Ty uważasz że jest inaczej. Nie mam na to czasu i ochoty. Przeczytaj moje dzisiejsze posty raz jeszcze, jak nie zrozumiesz to trudno, buduj te swoje patenty dalej. Jak pisałem: twoje małpy i twój cyrk.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Brak spadu
PostNapisane: poniedziałek, 23 maja 2011, 01:46 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
bogas napisał(a):
Szamie. Jesteś mistrzem !!! W stosowaniu półprawd ,uogólnień, przeinaczeń. przestań mącić kijem w wodzie.

Sam sobie zaprzeczaszA jak Ci brakuje argumentów to nie popisuj się ignorancją i nie stosuj inwektyw.


Jak widać nie jestem jedyny w swojej ocenie szama, jeszcze inni też byli. Argumenty typu "rece opadają" są obliczone na miernoty nie zastanawiajace sie głębiej, na te same osoby które waliły drzwiami i oknami do sławnego konsorcium szamowego. Firma MEW SA to pikuś zebrali ledwo 2,7 mln a szam ze swoją ekipą 1,5 mln w 5 dni tylko, że forsa była wirtualna. Podstawowy argument szama "ręce opadają" tak, tak wielce merytoryczny. Szamie przeczysz podstawowym prawom logiki. Widać, że najmniejszy nawet wiatraczek się kreci ale Ty wmawiasz wszystkim, że się mylą, że tego nie ma bo płyn, powietrze czy też woda, musi ominąć takie małe g... Jeszcze podstawowy, byle jaki argument, że przed "turbiną zrobi sie pietrzenie". A niech się robi jeśli samo sie robi i ja nie muszę sie do tego przykładać. Co to ma do rzeczy.


Ostatnio edytowano poniedziałek, 23 maja 2011, 05:06 przez narek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 294 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL